sobota, 1 marca 2014

Rozdział 33

Przepraszam za tre problemz z pisowna,ale  teraz zamiast z wychodzi mi y i na odwrot
··············································································································································˛˛
-Tiffani,a ktoś mógł się znęcać nad psem i to mu zostaje na zawsze?
-Hmmm.....no zależy jak bardzo.Niektórzy nie mają serca i pies tak staje się groźny,nieufny,zabujczy i jeśli nie da się go jak to nazwać.
-Poprawić,naprawić?
-Zmienić no jego nastawienie na lepsze to niestety pies idzie do uspania.
-Co?Ale.....
-Niestety Anita,nie każdy pies po znęcaniu się nad nim można go zmienić na lepsze.
-A jak pies zwieje w odpowiednim czasie,to da się jego uratować?
-No chyba tak,ale wszystko zależy od psa i właściciela ,a co?
-Chyba moja Live,była tak znęcana Tiffani.Widzę w jej oczach strach,a po za tym sama widziałaś jak zachowywała się przy jedzeniu.
-Racja.Chodźmy na spacer,każdego psa to luzuje bardziej lub mniej.
-Dobra.
Włożyłam Live obrożę,nawet  nie uciekała.Wyszłyśmy,powiedziałam:
-Może tak jedźmy na koniach,chce coś zobaczyć.
-No nie wiem przy jej strachu.
-Znam świetnego konia do tej akcji.
-Dobra.
Po godzinie byliśmy w stajni,tam wyprowadziłam Astrid i źrebaki z boksu.Live dziwinie spojrzała,a Dark Rubine wyrwała mi się i podleciała radośnie do Live.Nie wiem kto był bardzie w szoku,ja czy Live.Live stała i patrzyła jak Dark Rubine wesoło skakała wokoło niej.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Oczami Dark Rubine:
Wesoło skakałam obok jakiejś suczki.Super nowa koleżanka i to jeszcze psia.Fajnie.Czemu Turyn nie skacze wokół niej tak wesoło jak ja?Nie rozumiem Turyna.
~~~~~~~~~~~~~~Oczami Turyna:
Czy ona zgłupiała całkowicie?Przecież nie znamy tego psa,a może ten pies chce nas zjeść?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~Oczami Live
Co jest grane?Czemu ten klacz skacze kolo mnie)resyt dam w nastepnzm rodyiyale.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz